Posts Tagged ‘ostrowiec’

demokracja

Wiem, że większość mieszkańców Ostrowca jest już zmęczona całym zamieszaniem związanym z wyborami. Pomimo tego na krótkim przykładzie chciałbym pokazać dlaczego przy całej ułomności naszej ordynacji wyborczej warto chodzić na wybory.

Czas na małe statystyki:
– liczba mieszkańców Ostrowca: 74 091*
– liczba uprawnionych do głosowania: 61 626*
– głosy oddane na Jana Szostaka: 4 586*
– głosy oddane na Wilczyńskiego: 11 077*

Przyjrzyjmy się tym danym. Z ponad sześćdziesięciu tysięcy uprawnionych do głosowania ze swojego prawa skorzystało w Ostrowcu nieco ponad piętnaście tysięcy a jedynie jedenaście tysięcy oddało decydujący głos na Wilczyńskiego. Frekwencja była dramatycznie niska. Posłużę się teraz świetnym przykładem, który przeczytałem na którymś z forów związanych z Ostrowcem. Wyobraźmy sobie, że w knajpie siedzi 6 osób i jedna decyduje za wszystkich co będą jedli i pili. Tak właśnie wygląda demokracja po Ostrowiecku i w ogóle. Dzięki tej małej grupce ludzi, których nie wiedzieć czemu nie brzydził obraz Wilczyńskiego jako prezydenta miasta będziemy musieli wszyscy męczyć się z TOS-owczykami przez kolejne cztery lata. Niech zastanowią się nad tym też Ci, którzy nie spełnili w niedzielę swojego obywatelskiego obowiązku.

* – dane ze strony Państwowej Komisji Wyborczej – wybory2010.pkw.gov.pl

Wraca sprawa śmiertelnego pobicia 19-letniego studenta Michała Waresiaka. Zapewne większość mieszkańców Ostrowca zna sprawę ale dla przypomnienia polecam lekturę artykułu z tygodnika Polityka. Może już niedługo doczekamy się sprawiedliwości dla morderców i dowiemy się jaki udział w sprawie miał Wilczyński (poza tym, że nie zadbał o to aby miasto w trakcie Dni Ostrowca było bezpieczne dla ludności) oraz zastępca komendanta policji Jarosław Adamski. W sprawie pojawia się córka Wilczyńskiego (w artykule figuruje jako Anna W.). Gdzie się podziało nagranie z monitoringu, które mogłoby tyle wyjaśnić? Wyrok jaki zapadł jest śmieszny i kuriozalny. Wyciszanie sprawy samo sugeruje, że ktoś próbuje jej ukręcić łeb. Czyżby ktoś chciałby na siłę chronić swoje dzieci kosztem sprawiedliwości? Panie Wilczyński czy będzie Pan miał odwagę spojrzeć rodzicom zabitego chłopaka w oczy?

Co o tej sprawie sądzą czytelnicy? Zapraszamy do komentowania.

Zawsze wierne DPS-y

Posted: 06/12/2010 in Anty TOS
Tagi: , , , ,

Chcąc nie chcąc jak bumerang powraca temat dwóch ostrowieckich DPS-ów z dyrektorami Mazurem vel El Mexicano i Sulikiem alias Smerf Łasuch na czele. Jak wszyscy wiedzą to wierni ludzie TOS-u z tym, że jeden jawny a drugi zakonspirowany w szeregach SLD. Już raz pokazywaliśmy jak przeszkoleni i zastraszeni zostali podopieczni tych placówek (co jest notabene dość obrzydliwe). Tym razem indoktrynacja została przeprowadzona równie wzorowo. Mazur z Sulikiem odrobili lekcje i wbili staruszkom dokładnie do głowy na kogo mają głosować (ci którzy zdecydowali się myśleć za siebie zostaną zapewne poddani reedukacji). Wyniki można podejrzeć pod tymi linkami:

Wynik wyborów prezydenckich w DPS na Grabowieckiej (Mazur)
Wynik wyborów prezydenckich w DPS na os. Słonecznym (Sulik)

Oczywiście wydaje się to „mało” podejrzane, że pensjonariusze w DPS-ach się zmieniają, jedni umierają, przychodzą na ich miejsce nowi a jedyne co się nie zmienia to ich poglądy polityczne. Prawda, że to zupełnie normalne? Przypadkowe jest oczywiście też to, że ich poglądy zgrywają się idealnie z poglądami Mazura i Sulika. Tak wygląda demokracja po ostrowiecku proszę szanownych internautów. A może zgłoszenie do prokuratury?

Na koniec mała anegdotka, która krąży po mieście. Podobno pensjonariusze obydwu DPS-ów zostali tak przeszkoleni, że na pytanie pielęgniarek: „Czy stolec dzisiaj był?” odpowiadają „Jarosław Wilczyński”. Bez komentarza.

Ostrowiec wybrał. Wybór jaki jest każdy widzi. Wybraliście (nie ja) kolejne cztery lata bylejakości i marginalizowania Ostrowca Świętokrzyskiego w województwie i w kraju. Wilczyński ze swoimi kolesiami już cztery lata temu zaczęli topić miasto i wszystko wskazuje na to, że przez kolejne cztery im się to uda. Kolejne lata bez większych inwestycji pogłębi tylko marazm i nijakość Ostrowca, w którym od dawna nie działo się kompletnie nic, a prezydent pokazywał tylko swoją nieudolność i to, że wszystkie swoje decyzje musi konsultować z Lichotą i resztą towarzystwa. Za jakiś czas zapytam głosujących na TOS jak zadowoleni są z „rozwoju” miasta, tylko wtedy pozostanie im jedynie zapłakać nad własną głupotą ale wtedy będzie już za późno…

Wielkie zaskoczenie dla wszystkich. Wierny giermek Lichoty pokazał prawdziwą twarz przechodząc na jasną stronę mocy! Teraz chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości. Żeby uratować Ostrowiec wszyscy łącznie z Wilczyńskim głosujemy na Janka!

Dotarła do nas kolejna szokująca wiadomość. Nie tylko Wilczyński odpuszcza wybory! Cała koalicja z TOS-em na czele stwierdziła, że tylko takie rozwiązanie gwarantuje rozwój Ostrowca. Oni wszyscy też zagłosują na Janka!

Niedzielę 5-ego grudnia ogłaszamy Dniem Pieszego Wyborcy! Ostrowieckie władze chcą za wszelką cenę odstraszyć mieszkańców od uczestnictwa w wyborach nieodśnieżonymi drogami i chodnikami. Apelujemy aby nie dać się pokonać TOS-owskim kombinatorom i wybrać się tłumnie na wybory. Pokażmy nasze niezadowolenie z dotychczasowych rządów i wyślijmy Wilczyńskiego w polityczny niebyt.

Wszyscy w Ostrowcu dobrze wiemy, że Wilczyński jest nędznym i do tego sterowanym politykiem. Ostatnio poznaliśmy nie koniecznie nową cechę jego charakteru. Nie uczestnicząc w debacie i w żałosny sposób od udziału się wykręcając okazał się nic nie wartym tchórzem. Czy ktoś chciałby mieć kogoś takiego za prezydenta?

Patrząc na „opanowaną” sytuację ze śniegiem w Ostrowcu mam wrażenie, że władzom miejskim i powiatowym przydałby się dodatkowy sprzęt. Prawdopodobnie dałoby się takie pługi śnieżne składać w Bałtowie. Zawsze to jakaś odmiana po kiełbasach i dinozaurach.

Tak proszę szanownych wyborców. Tak wygląda szczytowe osiągnięcie mam nadzieję byłego prezydenta Wilczyńskiego. Zdjęcie powyżej przedstawia podsumowanie czterech lat jego nieudolnych i zupełnie nijakich rządów kiedy to w Ostrowcu nie działo się absolutnie nic poza dokańczaniem inwestycji rozpoczętych przez poprzednią ekipę. Proszę się dobrze napatrzyć i zastanowić przy karcie wyborczej żeby cały Ostrowiec za cztery lata nie wyglądał tak jak ta brudna i obdrapana ściana.

Jak powszechnie wiadomo za korytem politycy sznurem (chyba tak to szło) i tamując zapewne odruchy wymiotne politycy PO dali się skusić Tosowczykom za parę nędznych stołków. Cóż najwyraźniej honor nie gra w tej partii zbyt wielkiej roli. Mały kawałek z tego tortu uszczknęło jeszcze SLD (chyba nie trzeba palcem pokazywać kto z tego obozu wysługuje się TOS-owi, już o tym pisaliśmy). Dla zobrazowania podziału władzy w Ostrowcu przygotowaliśmy powyższą czytelną infografikę.